Etykiety

aromaterapia aronia astry Bałtyk bez lilak bluszczyk kurdybanek bocian boczniaki bratki brzozy byliny chryzantemy ciasto dyniowe ciekawe zestawiania roślin cukinia cukinie cynie czarna malwa decoupage dereń dom drzewa dynie dzika róża dzwonek skupiony ekologiczna uprawa fiołki floks gailardia głóg graby grudniowy ogród grusze grzyby herbaty herbaty kwiatowe irys syberyjski jabłonie jabłoń jałowiec jaśnie pańskie jesienny ogród jesień jeżówka purpurowa jeżyny jodła karczochy kasztanowiec zwyczajny kąpiel lecznicza konwalia majowa kosmos ( onętek siarkowy) kosmos (onętek) kosmosy kot krzewy kwiat głogu kwiat wiśni kwiaty kwiaty jednoroczne lato na wsi lawenda leszczyna letnie kwiaty lilia azjatycka lilia bulwkowata liliowce lipa listopad w ogrodzie liście łubin makrobiotyka maliny marcinki mieczyki Mierzeja Wiślana miodunka morze motyle murarka ogrodowa naparstnica nasturcje naturalne terapie rumianek nietypowa rabata ogród orliki osty owce wrzosówki owoce pachnące kompozycje papryka plaża podbiał pole pomidory powojnik prymulki przetacznik ożankowy przetwory przyroda rośliny róża pomarszczona róża zimą róże rudbekia rzeka sad sikorki słoneczna rabata słoneczniczek szorstkolistny styl życia szałwia ozdobna szczygły szron śliwy tawuła truskawki trzcina trzmiele trzmielina trzmielina pospolita warzywa warzywnik wieczornik damski wieś winorośl wiosenny ogród wiosna wiśnie wrześniowy Bałtyk wrzosy zagroda zdrowa żywność zielononóżki zimowy ogród zioła złocień maruna Zucchino flaminio zwierzęta żurawie

czwartek, 8 listopada 2018

Kiedy skończyło się lato ...

Lato się skończyło... nadeszła jesień  ... to jak początek powieści o czterech porach roku :)), a ja   chciałam tylko Wam pokazać, że jesienne pole też może być piękne i kwitnące :). Może to zasługa wyjątkowo pogodnej i słonecznej jesieni tego roku .


 Gorczyca










Ogórecznik




Pszczelnik 



To moje nowe odkrycie, pszczelnik mołdawski , zwany melisą mołdawską.
Uwielbiany przez pszczoły podobno uspokaja owady :). Ma też właściwości lecznicze dla naszego układu pokarmowego. Liście mają właściwości antyseptyczne i w dodatku pięknie pachną cytryną. Kulinarnie wykorzystuje się listki, kwiaty oraz olej tłoczony z nasion. Kwitnie do 5 tygodni, świetna alternatywa dla pszczelarzy, kiedy kończą się pożytki. Można go siać od maja. My posialiśmy go w dwóch rzutach, wiosną i latem. Tym sposobem mieliśmy go dłużej dla naszych pszczół.
Wszystkim życzę słońca na resztę jesieni :))


czwartek, 3 maja 2018

XXX Festiwal Kwiatów i Sztuki na Zamku Książ

W dniach 30.04 do 03.05.2018 roku odbył się festiwal piękna, bo piękno było jego udziałem. I ja tam byłam wraz z rodziną ... Zamek Książ piękny już sam w sobie, zasypano wręcz kwiatami w postaci niesamowitych kompozycji naszych mistrzów florystyki. Pomysły oszałamiały... Aranżacje umieszczono w 17 salach. Układało je ponad 30 mistrzów florystyki przez 4 dni.
Konkurowały ze sobą dwa zespoły Stowarzyszenie Florystów Polskich oraz Dolnośląskie Centrum Florystyczne - Grajewscy. Ekspozycje zapierały dech w piersiach, sami zobaczcie.
Wszystkich zdjęć tu nie zmieszczę, bo nie sposób, ale chociaż kilka, no może kilkanaście :)













































Zamek odwiedziły tłumy. Organizatorzy spodziewali się ponad 100 tyś odwiedzających.
Imprezie towarzyszyły widowiska na powietrzu i prelekcje. W zamku odbyła się również Narodowa Wystawa Bonsai największa ekspozycja w Polsce połączona z wystawą zbroi japońskich, ale o tym będzie innym razem.
Uroczystości towarzyszył jarmark, na którym można było kupić szwarc, mydło i powidło :))







Dla nas najważniejszy i bezcenny był zachwyt w oczach naszej córki.

Mam nadzieję, że sprawiłam Wam przyjemność :). Monika

niedziela, 4 marca 2018

Pomysł na geranium

Na naszych parapetach są rośliny, które wymagają częstego odmładzania, gdyż przerośnięte nie są już takie ładne. Nawet skracane, rozrastają się szybko, nieraz się wykładają, gubią dolne liście, itp. Tak jest z pachnącym cytrynką geranium. Jeśli jesteście szczęśliwymi posiadaczami geranium , intensywnie pachnącej roślinki z parapetów naszych babć, powiem Wam, jak ją spożytkować , żeby nie wyrzucać podczas odmładzania ani jednego listka:). Kto ma "cytrynkę", ten wie, że można ją ususzyć i zaszyć w poduszeczki zapachowe do szafy przeciwko molom. Świeże listki można rzucić do kąpieli, działa relaksująco i uspokajająco. Napar stosujemy do płukania chorego gardła, stąd jej potoczna nazwa anginka. Słowem ma właściwości przeciwzapalne, przeciwwirusowe, przeciwgrzybiczne, znieczulające, a nawet przeciwbakteryjne. Rozgniecione listki możemy przykładać w miejsce ukąszenia owadów. Stosuję też świeże  listki do udrażniania nosków moim wnuczkom przy katarze :). Bardzo to lubią i jaką mają przy tym zabawę, można legalnie zerwać babci listek z kwiatka :).
 Dzisiaj pokażę wam jak robię olejek z geranium. Można go używać do inhalacji, do kąpieli, na skórę. Można użyć do herbaty ( 2 krople ) przy bezsenności. Przy stosowaniu wszelkich ziół i preparatów  trzeba zawsze sprawdzać, czy nas nie uczulają. Niektóre osoby nawet zapachu geranium nie znoszą. Dlatego do wszystkiego podchodzimy zachowując rozsądek.


Zarwane listki płuczemy i osuszamy. Kroimy i  miażdżymy do puszczenia soku.


Następnie przekładamy do wyparzonego słoika, zostawiamy na godzinę, po godzinie zalewamy dobrą oliwą. W moim przypadku jest to olej z pestek moreli, bo będę stosowała go doustnie, a jak wiadomo ma on duże walory prozdrowotne. Może być inny olej np. wysokiej jakości  oliwa z oliwek. Zamykamy słoik, odstawiamy.


Zostawiamy na tydzień do dwóch,  w chłodnym i ciemnym, ale suchym miejscu. Odcedzamy przez gęste sitko do wyparzonych buteleczek i gotowe. Mój olejek ma przyjemny smak i lekko zielonkawy odcień.


I tak oto  poczciwa anginka jest naszym sprzymierzeńcem w walce z chorobą.
Na zdrowie Kochani :).

środa, 14 lutego 2018

Dla cierpliwych :)

Nie ma u nas śniegu, więc nie ma pięknych , białych obrazków. Nic jeszcze nie kwitnie ... postanowiłam pokazać coś letniego, kolorowego. Podzielę się z Wami trzyletnimi spostrzeżeniami z życia wdzięcznej roślinki.
Trzy lata temu posadziłam przy domu nasionka groszku szerokolistnego. W pierwszym roku wykiełkowały i wyrosły pędy na jakieś 70 cm. Nie kwitły i nie wymagały podpory. Drugi rok przybyły do 1 m , a może i więcej bo zakręcały na podporze ustawionej z trzech kijków. Groszek też zakwitł . Nie jakoś obficie , pędów było siedem i na końcach kwiatostany. Ładne, różowe i lekko pachnące , bardzo przyjemnie. Trzeciego roku roślina zakwitła cudnie. Przybyło pędów, co dwa dni musiałam zbłąkane gałązki przywiązywać do podpory. Przywiązywanie trzeba prowadzić na bieżąco, bo pędy są niezwykle kruche. Te rosły, pięły się , zwisały, zakręcały, potem już  same sobie radziły oplatając się wzajemnie. Groszek zakwitł mnogością kiści w różnych odcieniach różowego, od jasnego do ciemnego. Zaskoczył mnie tymi odcieniami. Kwitł nieprzerwanie od czerwca do września, rozwijając coraz to nowe kwiatostany.



W drugim roku od posadzenia.




W trzecim roku pojawiły się inne odcienie różowego :)


i ta obfitość kwiatów :)




Niech będzie to moja propozycja dla cierpliwych. Roślinka  w pierwszym roku nie kwitnie, a i w drugim nie należy się spodziewać jakichś kaskad kwiatów . Warto jednak poczekać do trzeciego roku. Powiem szczerze jestem niecierpliwa, jak dziecko :)) ale czasami warto poczekać, oceńcie sami ...
 Serdecznie dziękuję za odwiedziny i komentarze :).


czwartek, 1 lutego 2018

Z myślą o pszczołach

Nasze gospodarstwo jest przyjazne nie tylko dla pszczół. Znajdują u nas schronienie różne owady zapylające.  Nie stosujemy oprysków i siejemy uprawy z myślą o naszych owadzich przyjaciołach.
 W zeszłym roku to była facelia, gorczyca i nostrzyk. W tym roku mam nadzieję na jeszcze większe urozmaicenie. Co roku planujemy z mężem zasiewy tak, żeby cały sezon obfitował w kwiecie. 
Poniżej pokażę Wam, jak wyglądały nasze pszczele pożytki w pełnym rozkwicie.
 







Miód faceliowy wspomaga leczenie chorób układu pokarmowego, wrzodów żołądka, dwunastnicy, woreczka żółciowego, wspomaga leczenie astmy.



 



Miód gorczycowy odżywia i oczyszcza organizm, odtruwa wątrobę ze związków toksycznych. Zalecany przy chorobach serca.




Miód nostrzykowy zaleca się przy problemach z krążeniem , nerwicy , bezsenności , ma właściwości obniżające ciśnienie krwi, w leczeniu migren.

Takimi właśnie  miodami raczymy się w te zimowe dni :)


Najlepiej smakuje prosto z plastra :)