Odmiana średniokwiatowa Inuit
W zeszłym roku nie mogłam się cieszyć ich pięknem, bo zostały pożarte przez moje owce, które postanowiły wybrać się na przebieżkę wokół domu :).
Złociste Mikimoto rozświetlające szary, jesienny krajobraz. Ta odmiana przebarwia też pięknie swoje listki jesienią na bordowy kolor. U mnie mają nieregularne płatki.
Dodatkowa zaleta to niezwykle delikatny miodowy zapach kwiatów.
I bordowe Staviski Red najbardziej spodobały się mszycom. Myślałam, że o tej porze roku inwazja wyżej wymienionych im nie grozi, a jednak...
A tak chryzantemy cieszą oczy w bukietach :)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich Gości na moim blogu.