Zobaczcie sami.
Posiałam go niejako na próbę, teraz będzie obowiązkowo w moim zestawie roślin jednorocznych.
Zapewne wysieję go w przyszłym roku w większych ilościach :)
Na koniec kulinarnie cukinia Zucchino flaminio. Najsmaczniejsza z cukinii jakie jadłam do tej pory.
Wystarczy umyć i pokroić w plasterki.
Usmażyć na patelni na kilku kroplach oliwy, posolić i gotowa do jedzenia.
Pychota. Wspaniała również w omlecie. Świetna podduszona w sałatce z kurczakiem, pomidorami i kuskusem.
Życzę Wam miłego tygodnia :)
Your cosmos are so cheerful! Your zucchinis look so yummy! I can't wait to pick my own zucchini. I'm growing one in a pot on my terrace garden. Hope I can pick the first fruit soon. Happy gardening
OdpowiedzUsuńEvery year we eat a cukiniami, well that want to grow in our climate. Best wishes send :)
Usuń:) Witaj! I u mnie ten kosmos w odcieniach pomarańczu zakwitł, wprawdzie wysiałam go wraz z różowo-białymi;) bo nie miałam za bardzo miejsca;) i pierwsze co pomyślałam, to że to jakiś rodzaj aksamitki:))) bo trochę podobny, zwłaszcza liście;) więc można się trochę pomylić. Wysiałam też inne odmiany, niestety w innym, dość suchym miejscu, gdzie ziemia jeszcze się nie nadaje na takie uprawy no i niestety nic nie wzeszło...no nie dało rady.
OdpowiedzUsuńA cukinie uwielbiam pod każda postacią:) Ostatnio zrobiłam sałatkę z cukinii na surowo:) pyyyyszna!!!:) plus sos czosnkowy:) ale tej odmiany o której piszesz jeszcze nie próbowałam:)
Serdecznie pozdrawiam:) ..i smacznego!!:)
Miło, że jesteś :) Wysiewałam te kosmosy z mieszanymi uczuciami, myślałam "takie nietradycyjne". Faktycznie listki podobne do aksamitek, można pomylić zwłaszcza ,jak psiaki pokradną tabliczki z oznaczeniem ( sprawdzają moją pamięć chyba ) .U mnie urosły niewysokie, bo ziemia w tym miejscu słaba i cień przez większość dnia. Wystarczyło, że zakwitły, a skradły moje serce:)) Sałatka na surowo z cukinii, o to muszę spróbować koniecznie, dzięki za przepis:) Sadzę co roku 3 rodzaje cukinii. Nasiona tej przysłała mi moja Mama aż z Włoch, zachwalała więc musiałam spróbować.Warto było. Po Twojej podpowiedzi myślę, że będzie też pyszna na surowo, bo jest niezwykle delikatna. Serdeczności posyłam i uśmiech szeroki :))
UsuńBardzo uroczy jest ten kosmos a kolor ma boski.W przyszłym roku też posieję.Miłego tygodnia.
OdpowiedzUsuńPrawda, ten kolor...Koniecznie posiej, niekłopotliwy, a jak cieszy. Serdeczności ślę
UsuńJesze takiej gwiezdzistej cukini to ja nie widzialam, ciekawe , bardzo ciekawe. Co do kwiatkow to piekna budowa i ten kolorek prawdziwie letni i wesoly. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrawda, też mnie oczarowały, pozdrawiam serdecznie :)
UsuńTeraz i ja zawitałam u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńNiesamowity ten pomarańczowy kosmos, delikatny i przyciągający wzrok.
Cukiniowe plasterki wyglądają pysznie!
Miłego dnia!
Kasia
Miło mi niezmiernie:)) Przyciąga tak, że zawsze chwilę stoję i patrzę. Zawsze tak mam, jak coś nowego posadzę ;) I tak tu postoję, tam postoję, a czas leci ;) wzajemnie miłego :)
UsuńNie jadłam jeszcze takiej cukinii. Wygląda pysznie. Uwielbiam wszelkie odcienie pomarańczoweg, więc kolorek bardzo w moim guście :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cieszę się, że trafiłam z kolorkiem ;) serdeczności :)
UsuńKosmosik obłędny ! Ja uwielbiam te kwiaty, za ich cudne kolory, wytrwałość i kwitnienie do upadłego !! Muszę u siebie takich zasiać !!! Pozdrawiam. S.
OdpowiedzUsuńPosiałam w tym roku pierwszy raz i napatrzeć się nie mogę :) Serdeczności :)
UsuńNiesamowita ta cukinia. Co to za odmiana?
OdpowiedzUsuńTak jak pisałam, to Zucchino Flaminio- cukinia typu Romanesco ( hybryda), sadzona we Włoszech również ze względu na smaczny kwiat.
UsuńMiałam te kosmosy w tamtym roku, śliczne są, poprawiają nastrój :) Cukinie lubię wszystkie, tej jeszcze nie siałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetnie to ujęłaś, poprawiają nastrój, to chyba przez ten kolor i to jak się poruszają na wietrze :)
UsuńKosmos cudny , takiego nie znałam . Cukinię też tak robię ale takiej odmiany kanciatej też nie znam . Same nowości dla mnie u Ciebie dzisiaj , fajnie zawsze człowiek czegoś się nauczy . Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie Marysiu :) Serdecznosści
UsuńDziękuję że podałaś nazwę tych pięknych kwiatów bo mam je w swoim ogrodzie ale nie wiedziałam że to kosmos.
OdpowiedzUsuńSą tak słodko piękne że w przyszłym roku też wysieję żeby cieszyć się ich cudownymi kolorami :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Oj tak, ja już się z nimi nie rozstanę :) Ściskam
UsuńPiękne te kosmosy...Ja sieję zwykłe...
OdpowiedzUsuńWysiałam z ciekawości i sprawiły mi miłą niespodziankę :)
UsuńPrzypomniałaś mi cukinię w panierce i chyba zgłodniałam :) Kosmosy zachwycająco pozują do zdjęć, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiesz, coś w tym jest... one naprawdę pozują :))Serdeczności
UsuńNigdy takiego nie widzialam. Sliczny jest ten onetek:))) I rzeczywiscie energia z niego bije!:))
OdpowiedzUsuńDla mnie to też nowość :)
UsuńWitaj Moniko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że do mnie zajrzałaś, dzięki temu i ja mogłam wdepnąć do Twojego ogrodu. Zostanę sobie w nim pewnie na dłużej, bo muszę nadrobić zaległości i pobuszuję wśród kwiatów i warzywek :)
Cukinię w ubiegłym roku polubiłam bardzo i zjadam ja nawet na surowo :)
Pozdrawiam Ewa
Miło mi że wpadłaś. Zapraszam do zwiedzania serdecznie :))
UsuńWitaj Moniko!
OdpowiedzUsuńPrzecudny jest Onętek siarkowy. Zapisuję jego nazwę. Zasieję w przyszłym roku.
Uwielbiam cukinię. W tym roku też mi obrodziła.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo oryginalny kształt ma ta cukinia i efektownie wygląda. Muszę zapisać jej nazwę żeby kupić na przyszły rok. Polecam cukinię posypaną wegetą i panierowaną w jajku i słoneczniku:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście śliczny jest ten kosmosik. Ja co roku wysiewam eksperymentalnie jakieś nowe roślinki jednoroczne, jak się sprawdzą to zostają u mnie na dłużej. Już wiem co wysieję w przyszłym roku!
OdpowiedzUsuńCukinie pochłaniam w każdej postaci - duszoną, smażoną, panierowaną i w sałatkach. Są pyszne a w tym roku pięknie obrodziły. Nie miałam tylko dotychczas takiej karbowanej odmiany. Chętnie spróbuję.
Gorąco pozdrawiam!
Piękny. Fajnie, ze wracają do łask takie ciekawe jednoroczne. Zapisze i kupie wiosna nasionka, bo Twoje bardzo zachęcają!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
m.
Haven't seen a ridge skin zucchini before, interesting! Your cosmos are glorious, this will be one of the plants I will try to grow this year. Wishing you a wonderful weekend.
OdpowiedzUsuńBlessings,
Aida
Quella zucchina sembra buonissima! Che fame!
OdpowiedzUsuńUn saluto!
Antonino - no cóż ja mogę tu napisać, jak wszystkie słowa odnośnie urody onętka już tu padły. Dzięki, że nas oświeciłaś, jest przecudnej urody :))
OdpowiedzUsuńZupa z cukinii podbiła podniebienia nawet dzieciarni.
Ściskam serdecznie