Brak czasu na pisanie

Wiosna wybuchła wreszcie ze zdwojoną siłą, dlatego bez reszty pochłaniają mnie prace polowe i ogrodowe.
Poniżej kilka obrazków, które cieszą niezmiernie moje oczy.

Stare odmiany wiśni odpowiednio przycięte obsypały się białym kwieciem.

Na końcu ogrodu królują kaczeńce.

Zielono już na grabach i pod drzewami.

Wracam do pracy, miłego oglądania wszystkim odwiedzającym życzę.